Po pół roku złapano „terrorystę-antyszczepionkowca” z Zamościa. Komentarz Niedzielskiego ukazuje infantylizm covidianizmu oraz do kwestii wojny na Ukrainie
Lubelska policja poinformowała o złapaniu „terrorysty-antyszczepionkowca”, który w sierpniu podpalił na oczach kamer szprycpunkt w Zamościu i odjechał na rowerze. – To dobitny sygnał, że każde przestępstwo będzie ukarane. To też jasny sygnał dla pewnego środowiska, które dziś walczy już na innym polu ideologicznym i może próbować podejmować podobne działania – palnął minister pandemii Adam Niedzielski.
– Policjanci @PolicjaLubelska ustalili i zatrzymali podejrzanego o podpalenie w nocy z 1 na 2 sierpnia 2021 roku budynku Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej oraz mobilnego punktu szczepień w Zamościu. Zatrzymany podejrzewany jest o popełnienie również innych przestępstw – podała na Twitterze policja. Chodzi o sierpniowe podpalenie, o którym pisaliśmy TUTAJ.
– Dziękuję i gratuluję skuteczności w dochodzeniu @PolskaPolicja To dobitny sygnał, że każde przestępstwo będzie ukarane. To też jasny sygnał dla pewnego środowiska, które dziś walczy już na innym polu ideologicznym i może próbować podejmować podobne działania – palnął minister pandemii Adam Niedzielski.
Posłużył się tutaj złożoną już manipulacją, w ramach której przeciwnicy restrykcji oraz łamania prawa są „antyszczepionkowcami”. Z kolei w wielkich mediach pojawiły się przy okazji wojny na Ukrainie doniesienia o tym, że część „antyszczepionkowych kont” w mediach społecznościowych ma obecnie zajmować się promowaniem „rosyjskiej propagandy”. Ze względu na szerokie używanie określenia „antyszczepionkowiec” w formie fideistycznej obelgi przez covidian, nie można w żaden sposób zweryfikować tych doniesień.
interia.pl / twitter.com / kontrrewolucja.net
Przekaż wieści dalej!