Pobity za to, że porzucił islam

Mieszkający w Wielkiej Brytanii Hussain Nissar został brutalnie pobity przez bandytów za to, że publicznie przyznał, iż jest chrześcijaninem. Mężczyznę uratowali mieszkający w sąsiedztwie Polacy.
49-letni Nissar mieszka wraz z żoną i sześciorgiem dzieci w Bradford. Odkąd w 2008 r. wystąpił w brytyjskim programie o nawróconych muzułmanach, automatycznie stał się obiektem ostracyzmu a nawet gróźb ze strony islamskiej społeczności. Muzułmanie nie mogą wybaczyć mężczyźnie, że porzucił islam. – Nazywają nas bluźniercami, śmieciami, traktują jak obywateli drugiej kategorii – opowiada mężczyzna. – Ostatnio rok był najbardziej przerażający. Moja rodzina musi wykazać sie odwagą, gdy tylko opuszczą próg domu. – dodaje Nissar, który musiał już raz przeprowadzać się z powodu gróźb i szykanów.
Niestety, również w Bradford nie może czuć sie bezpiecznie. We wtorek został zaatakowany przez dwóch mężczyzn uzbrojonych w kilof i pałkę. Skutki to zmiażdżona rzepka, złamanie przedramienia oraz wstrząs mózgu. Atak mógł się skończyć nawet śmiercią Nissara, gdyby nie reakcja dwóch polskich sąsiadów, którzy widząc bójkę stanęli w obronie mężczyzny. – To cywilizowany kraj, nie jesteśmy w Pakistanie. Mamy prawo żyć normalnie i nie czuć zagrożenia z powodu wyznawanej wiary – mówi Nissar, dodając jednocześnie, że nie żałuje tego, iż opowiedział o swoim nawróceniu w telewizji. Całe zdarzenie przed domem w Bradford zarejestrował monitoring miejski:
https://www.youtube.com/watch?v=0XtP4tZshQM
Szy/kresy.pl, dailymail.co.uk
Przekaż wieści dalej!