Polityk PiS zagroził liderowi Polaków na Litwie
Jeden z polityków Prawa i Sprawiedliwości, Stanisław Pięta zagroził liderowi Polaków na Litwie, Waldemarowi Tomaszewskiemu, że ten nie będzie mógł wjechać na terytorium Polski.

„Jeżeli jeszcze raz lider Polaków na Litwie przypnie sobie wstążkę gieorgijewską, do Polski już nie wjedzie”- napisał na Twitterze poseł PiS. Polityk nawiązał tym samym do przypięcia Wstęgi Świętego Jerzego przez Waldemara Tomaszewskiego, lidera Akcji Wyborczej Polaków na Litwie. Do sytuacji doszło 9 maja 2015 r. podczas uroczystości z okazji rocznicy zakończenia II wojny światowej na wileńskim Cmentarzu Antokolskim. Był to jeden gestów, który ma duże znaczenie wobec rosyjskiej pamięci historycznej i ma na celu zjednanie sobie elektoratu rosyjskiego.
Taki ruch ze strony Tomaszewskiego został bardzo źle przyjęty przez pro-litewskie środowiska w Polsce. O sytuacji napisał portal „wPolityce.pl”, który podał informację, jakoby polityk w ten sposób „wsparł agresję Rosji na Ukrainie”. Lider Akcji Wyborczej Polaków na Litwie nie mógł się w żaden sposób wówczas obronić, ponieważ redakcja nie zwróciła się do niego o komentarz w tej sprawie. W obronie polityka stanęła Federacja Organizacji Kresowych, która wystosowała w tej sprawie otwarty list do wspomnianej redakcji.
W maju bieżącego roku, Wstęgę Świętego Jerzego przypiął papież Franciszek. Ojciec Święty uczynił ten gest podczas spotkania z deputowanym do rosyjskiej Dumy Państwowej, Pawłem Dorochinem.
Mas/kresy.pl
Przekaż wieści dalej!