Pozew za szkalowanie Niezłomnych

Tadeusz Płużański zapowiedział pozew przeciwko Piotrowi Zeltowi, który na antenie Superstacji kłamliwie stwierdził, że Żołnierze Niezłomni byli bandytami. – Powiedzmy sobie szczerze, że to byli bandyci – mówił aktor w programie Elizy Michalik.
– To bardziej lęk o moje dziecko, w jakim kraju będzie żyć, jakiej historii będą go uczyć. Nie powinno być tego lęku, bo cały świat zachodni patrzy w przód, pamięta o swojej historii, ale się rozwija. My cały czas patrzymy w tył. Nowa władza zaczyna kreować nowych bohaterów, będziemy nagle czcić Żołnierzy Wyklętych, jakiegoś Łupaszkę z Podlasia. Powiedzmy sobie szczerze, że to byli bandyci. Kreowanie takich bohaterów i deprecjonowanie ludzi, którzy mieli niekwestionowany dorobek w odzyskiwaniu ludzkości jest okropne – stwierdził na antenie Superstacji Zelt.
To właśnie za tę wypowiedź aktor może zostać pozwany przez Tadeusza Płużańskiego, który zapowiedział taką ewentualność na łamach „Super Expressu”. Przypomniał on także słowa Tomasza Lisa o jednym z Żołnierzy Niezłomnych, Zygmuncie Szendzielarzu. – Prezydent RP oddawał dziś cześć mordercy cywilów, Łupaszce – powiedział Lis. Nie był to jednak odosobniony przypadek. Wypowiedzi szkalujące pamięć Żołnierzy Niezłomnych były także udziałem Joanny Senyszyn.
„Takich pozwów powinna się spodziewać każda osoba szkalująca tych, którzy o Polskę walczyli i przelewali za nią krew. W wolnej i niepodległej Rzeczypospolitej nie może być miejsca na obrażanie polskich żołnierzy. Teraz czas na Zelta” – zapowiedział broniący dobrego imienia Niezłomnych Tadeusz Płużański.
Maj/pch24.pl
Przekaż wieści dalej!