Premier Kopacz może stracić pozycję przewodniczącej PO
Bogdan Rymanowski zasugerował na swoim facebookowym profilu, że wicepremier Tomasz Siemoniak może zostać nowym prezesem PO. W całej sprawie komentarza udzieliła Ewa Kopacz, która obecnie jest przewodniczącą partii.
„Czy Tomasz Siemoniak zastąpi Ewę Kopacz? Wiewiórki donoszą, że po wyborach szykowana jest w Platformie wymiana przywódcy. Podobno z błogosławieństwem samego Donalda Tuska. Ciekaw jestem, czy pani premier już o tym wie?” – napisał Rymanowski na Facebooku. Proszona przez dziennikarzy o odniesienie się do powyższych słów Ewa Kopacz była wyraźnie niezadowolona. – Ja nie wiem, to jest dla mnie coś nowego, bo jeśli Donald Tusk nie dzwoni do mnie, a dzwoni do Rymanowskiego, do pana redaktora Rymanowskiego, i opowiada mu te sensacje, to proszę mnie nie pytać, tylko pana Rymanowskiego – komentowała w nerwach.
Kopacz, po wyjeździe Donalda Tuska do Brukseli, zastąpiła go na stanowisku szefa Platformy. Nie została jednak wówczas wybrana w głosowaniu, lecz przejęła stanowisko w efekcie przepisów partyjnego statutu. Nie ma więc całkowitej pewności, że członkowie PO wybiorą akurat obecną premier na przewodniczącą. Warto też dodać, że PO przegrała ostatnie wybory pod przewodnictwem właśnie Ewy Kopacz, a same sondaże nie dają jej zbyt dużych szans. Wielu posłów otwarcie wyraża swoje niezadowolenie wobec pewnych kroków podejmowanych ostatnio w Platformie. Kilku obecnych parlamentarzystów ma również stracić swoje stanowiska, ponieważ w przyszłym sejmie liczba posłów PO ulegnie zmniejszeniu.
Smson/pch24.pl
Przekaż wieści dalej!
Kontrrewolucja.net
Zespół portalu Kontrrewolucja.net. Kontakt: kontrrewolucja.net@gmail.com. Jeśli chcesz na wesprzeć, możesz zrobić to za pomocą zrzutki w tym linku: https://zrzutka.pl/fb6n3f
Więcej artykułów autora - Strona autora
Śledź mnie na:
