Zmiana czasu – potrzebna czy nie?
Dziś w nocy przestawialiśmy zegary z czasu letniego na zimowy. W Polsce zmiana czasu występuje dwa razy do roku – w październiku i w marcu. Niektórzy chcą jednak, by z tego obyczaju zrezygnować i na stałe przyjąć czas letni. Zmiany rozważa premier Szydło.
Jak zwykle w obliczu zmiany czasu pojawiły się głosy, że jest to niepotrzebna fanaberia i że należy z niej zrezygnować. Obecnie obowiązujące rozporządzenie o zmianie czasu obowiązuje jedynie do końca roku. O tym, czy zostanie przedłużone, zdecyduje premier Beata Szydło. Przeciwko utrzymaniu obecnego status quo wypowiada się Fundacja Republikańska wraz ze Stowarzyszeniem KoLiber, stworzyły nawet w tej sprawie petycję.
Przeciwnicy zmiany czasu przekonują, iż jest ona reliktem dawnych epok, a większość argumentów, które doprowadziły do jej wprowadzenia, nie jest już aktualna. Jednocześnie wskazują na szkodliwy wpływ zmiany czasu na społeczeństwo – m.in. częstsze zwolnienia i stany chorobowe pracowników w tym okresie, czy problemy z transportem. Z kolei zwolennicy pozostania w dawnym trybie uważają, że zmiany dostosowują czas do rytmu dobowego człowieka oraz że rezygnacja z nich zmuszałaby osoby przemieszczające się po Europie do nieustannego regulowania zegarów.
MGOT/wprost.pl, telewizjarepublika.pl
Przekaż wieści dalej!