Coraz więcej agresji na marszach KOD
W sobotę w stolicy odbyła się manifestacja tzw. KODu. Aktywny udział brał w niej Tomasz Lis, który jest wciąż zatrudniony jako dziennikarz państwowej telewizji.
– Nazywam się Lis, od wczoraj jestem hieną. Witam was wszyscy komuniści, złodzieje, ludzie gorszego sortu. Ludzie, którzy nie mają głów. Witam was, wszyscy zaprzedani. Mogą nam wyłączać programy, mogą nam wyłączać mikrofony, ale nie zamkną nam ust – grzmiał Tomasz Lis wśród manifestujących. Krytycy przypominają, iż kilka lat temu za udział w wiecu zorganizowanym przez „Gazetę Polską” stracił pracę Jacek Sobala, dyrektor radiowej „Trójki”. Zwolnienie Sobali motywowano zaangażowaniem w politykę, dlatego wiele osób zadaje sobie pytanie, czy Lis – wciąż zatrudniony na kontrakcie w TVP – również straci pracę.
Podczas manifestacji pojawiło się wiele haseł obraźliwych i wulgarnych, jak choćby „Błogosławione prącie jego i RP bananowa” czy „Przeproście i sp***rdalajcie”. Gazeta Wyborcza nazywa je „oryginalnymi” oraz dowodem na „wyobraźnię protestujących”. Niektóre transparenty czy rekwizyty wprost nawoływały do przemocy, jak choćby figurka kaczki powieszona za szyję na sznurze z łańcucha. Kraj obiegło zdjęcie dwojga dzieci z tekturowym transparentem, na którym narysowano karabin wymierzony w kaczkę. Całość okraszono napisem „Nowa Polska bez kaczora”.
– Te manifestacje to jest sukces socjotechniki tych, którzy byli i jeszcze czują się nadal beneficjentami władzy III RP, ludzie, którzy byli pierwsi w sięganiu po dotacje, granty, projekty, medialne promocje, wsparcie ze strony mediów prywatnych i publicznych, są na tyle sprytni, że potrafią w obronie swoich interesów zmobilizować mniej zorientowanych Polaków, którzy dają się zwieść hasłom o zagrożeniu dla demokracji – powiedział w rozmowie z TVP Info profesor Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta Andrzeja Dudy ds. bezpieczeństwa. Zybertowicz w rozmowie z TVP Info demonstrujących z KOD podzielił na dwie grupy: „cwaniaków, którzy byli przy kurku strumieni finansowych oraz ludzi, którzy dali się im zwieść”.
Szy/pch24., niezalezna.pl
Przekaż wieści dalej!