Przeciwnicy Trumpa zieją agresją
Zabić Trumpa, zgwałcić Melanię – takie hasła pojawiają się wśród protestujących przeciwko wybranemu niedawno prezydentowi. Wypowiadają je ci sami ludzie, którzy oskarżają go o nienawiść i pogardę.
Również Amerykanie doczekali się własnych „obrońców demokracji”, którzy dostrzegają ją tylko wtedy, gdy wygrywa ich przedstawiciel. „Zamierzam zabić prezydenta-elekta” – zadeklarował w sieci amerykański menadżer, Matt Harrigan. Mężczyzna dodał również, że chciałby kupić karabinek snajperski i usadowić się z nim „w odpowiednim miejscu”. Nie zabrakło wulgaryzmów pod adresem zarówno samego Trumpa, jak i Stanów Zjednoczonych jako państwa. Rada nadzorcza firmy PacketSled, której przewodniczy Harrigan, natychmiast odcięła się od wypowiedzi prezesa, który bez oporów publicznie deklarował chęć ukatrupienia prezydenta w jednej z sypialni Białego Domu. Co wydaje się najbardziej absurdalne, PacketSled zajmuje się… bezpieczeństwem w sieci.
To nie jedyna sugestia do zabicia Trumpa, jaka pojawiła się w Internecie. Z kolei do zgwałcenia pierwszej damy nawoływał jeden z protestujących pod hotelem należącym do prezydenta. Fotografia mężczyzny z transparentem, na którym można odczytać słowa „Rape Melania” (ang. Zgwałcić Melanię), obiegła już cały świat.
MGOT/washingtonpost.com, nypost.com, dailymail.co.uk
Przekaż wieści dalej!