Putin o atomie i Syrii
Władimir Putin wyraził głęboką nadzieję, że nie będzie musiał użyć broni atomowej przeciwko ISIS w Syrii. Słowa te wywołały lawinę komentarzy na całym świecie.
Podczas spotkania z rosyjskim ministrem obrony narodowej Siergiejem Szojgu, prezydent Rosji wyraził swoją opinię na temat użycia broni niekonwencjonalnej przeciw Państwu Islamskiemu. – Naturalnie w walce z terrorystami nic takiego nie jest potrzebne i mam nadzieję, że nigdy nie będzie konieczne – powiedział. Jak podają eksperci, Putin swoje słowa najprawdopodobniej kierował do Zachodu. – Wiadomość dla Zachodu jest mniej więcej taka: przy określonych warunkach możemy szybko zwiększyć liczbę nosicieli broni atomowej, używając nowego typu rakiet i nie naruszając przy tym istniejących umów międzynarodowych (ograniczających jej posiadanie) – powiedział na łamach „Rzeczpospolitej” rosyjski ekspert wojskowy Igor Korotczenko.
Opinię na temat użycia broni wyraził również ukraiński ekspert wojskowy, Aleksij Arestowycz. Według niego, jeśli Moskwa zdecyduje się na atak ładunkami niewielkiej mocy, już wcześniej musiałaby się zacząć wojna, w której Rosjanie nie użyli by broni atomowej. Jak dodaje, wtedy przeciw niej użyto by tej samej broni. Warto również zaznaczyć, że na użycie przez Moskwę jako pierwszą broni atomowej zezwala strategia Kremla.
Kaoch/pch24.pl
Przekaż wieści dalej!
Kontrrewolucja.net
Zespół portalu Kontrrewolucja.net. Kontakt: kontrrewolucja.net@gmail.com. Jeśli chcesz na wesprzeć, możesz zrobić to za pomocą zrzutki w tym linku: https://zrzutka.pl/fb6n3f
Więcej artykułów autora - Strona autora
Śledź mnie na:
