Rosyjsko-chińskie manewry morskie
Na Morzu Czarnym zaczęły się wspólne manewry floty rosyjskiej i chińskiej. Uczestniczy w nich około dziesięciu okrętów różnych klas. Zasadnicze manewry jednak mają się odbyć na Morzu Śródziemnym.
Manewry rozpoczęły się ceremonią otwarcia w bazie w Noworosyjsku nad Morzem Czarnym. Wzięli w niej udział zastępca dowódcy floty rosyjskiej Aleksandr Fedotenkow oraz wiceadmirał Floty Chin Du Czinchen. W ćwiczeniach biorą udział ze strony rosyjskiej m.in. eskortowiec Pytliwyj i okręt rakietowy Samum. Chiny wysłały m.in. fregaty Weifang i Linyi.
Wspólne ćwiczenia nie są wymierzone przeciwko żadnym krajom trzecim i nie maja związku z sytuacją w regionie – informuje służba prasowa rosyjskiego resortu obrony. Celem manewrów ma być zacieśnienie przyjacielskich stosunków i współpracy pomiędzy dwoma krajami, a także przeciwdziałanie zagrożeniom.
Szy/Kresy.pl