Salezjanie i jezuici w Nepalu
„Społeczności lokalne i wszyscy ci, którzy nie ucierpieli przez trzęsienie ziemi, są zaangażowani w akcje ratownicze” – podał ks. Boniface Tigga SJ, przełożony jezuitów w Nepalu. W bardzo trudnych warunkach pracuje wiele służb, które wciąż poszukują zasypanych pod gruzami ludzi.
Dramatycznie rośnie liczba zabitych. Może być ich nawet 10 tys. Na pomoc ruszyli także przebywający w rejonie tragedii zakonnicy, m.in. salezjanie, jezuici i siostry ze zgromadzenia Córek Maryi Wspomożycielki.
Salezjanie są szczególnie aktywni w Nepalu, podobnie jak wspomniane zakonnice. Siostry są w Katmandu od 2007 r. Decyzją władz musiały się ewakuować z tamtejszego klasztoru, gdyż w wyniku wstrząsów naruszone zostały jego elementy konstrukcyjne.
CWIK/pch24.pl