Sieć handlowa promuje homoseksualizm?

W Biedronce znalazły się książeczki dla dzieci zatytułowane „Mały słownik ważnych pojęć”. Ta publikacja to jawna promocja homoseksualizmu.
O sprawie poinformowała na Facebooku Fundacja Mamy i Taty. Wydawnictwo „Olesiejuk” zachwala swój produkt: „Ponad 200 terminów, które pomogą ci poznać otaczający cię świat. Cywilizacja, doping, feministka, strajk, ekologia, imigrant. Te słowa bardzo często pojawiają się w rozmowach dorosłych. Dzieci, słysząc je, nie zawsze znają ich sens. Niniejszy słownik w niekonwencjonalny sposób – za pomocą komiksów – podaje ich definicje”.
Wtóruje na swoich stronach internetowych Biedronka: „Niezwykły rodzaj encyklopedii dla najmłodszych dzieci – ułożone alfabetycznie hasła uzupełniają ciekawostki i eksperymenty oraz komiksowe omówienia”.
Oferta brzmi atrakcyjnie. Szkopuł w tym, że rodzice powinni wiedzieć, iż książeczka jest przykładem coraz bezczelniej wciskanej nam homopropagandy kierowanej do małych i niedoświadczonych czytelników – naszych dzieci.
Dowiedzą się one, że homoseksualiści to ludzie czujący pociąg do osób tej samej płci. Hasło zilustrowano obrazkiem zadowolonych, idących pod rękę dziewczyn z równie wesołym pieskiem. A wyżej jest hasło „homofob”. Czyli „ktoś, kto nie lubi homoseksualistów”.
Biedronka już nie raz korzystała z faworów obozu władzy – w TV zachwalali jej produkty Donald Tusk i Ewa Kopacz. Kilka dni temu sensację wzbudziła informacja, że dyrektor generalny sieci zostanie odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi RP.
Mug/pch24.pl
Przekaż wieści dalej!