Szpital i demoniczna gra
W mediach społecznościowych pojawiła się gra „Charlie Charlie Challenge”. Polega ona na przywoływaniu meksykańskiego demona „Charliego” za pośrednictwem kartki i dwóch ołówków, które pełnią rolę tablicy Quija.
W wyniku wzięcia udziału w podejrzanej zabawie, w Kolumbii i na Dominikanie nastolatkowie trafili do szpitala z objawami „masowej histerii” i innymi niewyjaśnionymi dolegliwościami. Brytyjski „The Daily Mail” podaje, że nawet sami lekarze w Republice Dominikańskiej mówią, iż kilkoro dzieci zostało „opętanych przez szatana” po tym, jak bawiły się w przywoływanie demona. W jednej ze szkół we wschodniej części kraju, panuje boom na przywoływanie „Charliego”.
Mieszkańcy Dominikany chętnie oddają się magii. Miejscowa stacja telewizyjna „Telenoticias” poinformowała, że u osób, które eksperymentowały z grą, widoczne były objawy „masowej histerii”, zaś na ich ciałach pojawiły się siniaki.
– Dla dziecka bardzo niebezpieczne jest przywoływanie demonów i eksperymentowanie ze zjawiskami paranormalnymi. Może to powodować poważną traumę i liczne dolegliwości – stwierdził Kelven Guerrero, lekarz ze szpitala w Hato Mayor del Rey.
Medyk wyjaśnił, że dziecko, które chce grać w „Charlie Charlie Challenge”, musi prosić demona o pozwolenie. Musi także prosić go o pozwolenie na zakończenie gry. Wiele razy zły duch miał nie wyrazić na to zgody, co spowodowało wielką histerię u dzieci.
Do szpitala trafili także kolumbijscy nastolatkowie, którzy po eksperymentach z „zabawą” krzyczeli i bełkotali. Nie stwierdzono u nich żadnych dolegliwości fizycznych, a jedynie zdiagnozowano objawy „masowej histerii”.
Pierwsza wersja gry pojawiła się na YouTube w czerwcu 2014 roku jako „Jugando Charlie Charlie”. W styczniu tego roku na jednym z blogów ukazały się zasady gry. Obecnie setki nastolatków rozsyła nagranie video z grą z Wielkiej Brytanii do Stanów Zjednoczonych, Szwecji i Singapuru.
Gra zabroniona jest w szkołach na Dominikanie. Miejscowi duchowni przestrzegają młodych ludzi przed eksperymentowaniem ze zjawiskami paranormalnymi. – Dzieci otwierają się na działanie szatana. Szatan przychodzi, by niszczyć i zabijać. Ta gra jest dokładnie po to – mówi ksiądz Fernando Betancourt.
CWIK/pch24.pl
Przekaż wieści dalej!