Szwecja: tęczowy łoś zamiast profesorów
Poziom politycznej poprawności w Szwecji sięga coraz dalej. Na stołecznym uniwersytecie dziekan wydziału prawa postanowił, że ze ścian uczelni znikną wizerunki profesorów, którzy jego zdaniem nie odpowiadają rzeczywistej historii wydziału. Portrety zastąpił tęczowy łoś.
Dziekan Jonas Ebbesson, tłumaczy swoją decyzję tym, że przedstawieni na portretach pracownicy naukowi byli „biali i starzy” oraz byli mężczyznami. A to godzi w „nowoczesną Szwecję”, antyksenofobiczną i antyrasistowską oraz równościową płciowo. – Wszyscy profesorowie wydziału do 1970 roku byli białymi mężczyznami i wielu z nich miało duże znaczenie dla prowadzonych badań naukowych – przyznaje Ebbesson, jednak dodaje, iż portrety powinny zniknąć by, jego zdaniem, wszyscy mogli czuć się bardziej zaangażowani w pracę wydziału. Ponadto uważa, że obrazy te nie pokazują ważnej części historii uniwersytetu. Aby w pełni wpisać się w tolerancyjne standardy, przełożony wydziału postarał się o zastąpienie wizerunków wykładowców nowoczesną i poprawną politycznie sztuką. Na jednej ze ścian, gdzie niedawno widniały portrety prawników, widnieje obecnie tęczowa głowa łosia.
Zachowanie dziekana wywołało falę krytyki nawet w „postępowych” szwedzkich mediach. To zresztą nie pierwszy przypadek, gdy jego działania budzą wątpliwości. Ebesson był zaangażowany niegdyś w projekt utrudniający przyjmowanie na wydział prawa rodowitych, białych Szwedów – oczywiście w imię równości i tolerancji.
Podo/pch24.pl, niezależna.pl, europeanguardian.com
Przekaż wieści dalej!