To wciąż nic! „Dobra” zmiana sprasza kolejne wielkie fale imigrantów do Polski
Wprowadzana bezczelnie polityka multikulti przez obecny rząd w Warszawie trwa. Jeden z radców prawnych poinformował o zeszłorocznych rozmowach minister Rafalskiej z islamskim Bangladeszem. Jak zauważa, „obiecywała ułatwienia” w przyjeździe do Polski obywatelom tego kraju.
– Okazuje się, że rozmowy rządu PiS z Uzbekistanem to tylko wierzchołek góry lodowej. W zeszłym roku minister Rafalska oficjalnie zapraszała do Polski i obiecywała ułatwienia także przybyszom z Bangladeszu – kolejnego muzułmańskiego kraju – informuje Michał Wawer, radca prawny oraz członek zarządu Ruchu Narodowego.
Jeden z internautów postanowił w komentarzu udostępnić ciekawe informacje na temat tego państwa. Wynika z nich, że co czwarty mieszkaniec kraju uważa, że „zamachy na ludność cywilną są czasem uzasadnione”, 82 proc. „uważa, że szariat powinien obowiązywać jako prawo państwowe”, zaś prawie 70 proc. „uważa, że honorowe zabójstwa kobiet są czasem uzasadnione”. – Brawo minister Rafalska! Więcej! – podsumował Zbigniew Oleśnicki.
Garść danych o Bangladeszu za Pew Research z 2013:
26% uważa, że zamachy na ludność cywilną są czasem uzasadnione
82% uważa, że szariat powinien obowiązywać jako prawo państwowe
67% uważa, że honorowe zabójstwa kobiet są czasem uzasadnione.Brawo minister Rafalska! Więcej!
— Zbigniew Oleśnicki (@zolesnicki1389) October 8, 2018
twitter.com
Przekaż wieści dalej!