Trybunał Konstytucyjny o klauzuli sumienia
Trybunał Konstytucyjny odniósł się do skargi Naczelnej Rady Lekarskiej w kwestii klauzuli sumienia. Uznano, iż nakładanie na lekarza obowiązku wskazania innej osoby, która zgodzi się np. na zabicie nienarodzonego dziecka, jest niezgodne z konstytucją. Trybunał podtrzymał za to konieczność powiadomienia przełożonego o skorzystaniu z klauzuli sumienia oraz uzasadnienia i odnotowania tego w dokumentacji medycznej.
Wniosek o zbadanie zgodności przepisów z konstytucją złożyła do Trybunału Naczelna Rada Lekarska. Najwięcej wątpliwości budził zapis o obowiązkowym wskazaniu „realnych możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w innym zakładzie opieki zdrowotnej (…)”. Oznacza to w praktyce, iż lekarz, który odmawia zabicia nienarodzonego dziecka, musi jednocześnie odesłać pacjentkę do placówki bądź konkretnej osoby, która tego czynu dokona. W praktyce przepis ten czyni iluzorycznym prawo do wolności sumienia, na co zwróciła uwagę NRL. „We wniosku wywodzimy, że przepisy ustawy w sposób niekonstytucyjny ograniczają wolność sumienia” – podkreślił dr Maciej Hamankiewicz, prezes NRL.
Odnośnie klauzuli wypowiadała się również Rzecznik Praw Obywatelskich, prof. Irena Lipowicz. Według niej obecne przepisy nie zadowalają ani pacjentów, ani lekarzy. – Obecny stan prawny sprawia, że i pacjenci, i lekarze czują się zagrożeni – stwierdziła w czerwcu ubiegłego roku prof. Lipowicz.
Całej rozprawie przewodniczył prezes TK Andrzej Rzepliński. Sędziowie uznali ostatecznie, że obowiązek wskazania przez lekarza innej osoby bądź placówki nie jest zgodny z polską konstytucją. Zanegowali również niemożność skorzystania z klauzuli w tzw. „innych przypadkach niecierpiących zwłoki”. Za zgodny z prawem uznali natomiast przepis o konieczności powiadomienia przełożonego o skorzystaniu z klauzuli sumienia i odnotowania tego w dokumentacji.
Wniosek NRL złożony został na w związku ze sprawą prof. Bogdana Chazana, zwolnionego z funkcji dyrektora Szpitala Świętej Rodziny w Warszawie za odmowę zabicia nienarodzonego dziecka jednej z pacjentek placówki. O sprawie prof. Chazana można przeczytać TUTAJ.
Joan/pch24.pl
Przekaż wieści dalej!