UE rozważa „nadzór” nad Polską
Parlament Europejski podniesie kwestię „praworządności w Polsce” 13 stycznia. Powodem tej dyskusji jest przyjęcie przez Sejm i Senat nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji.
Decyzję o ingerencji w wewnętrzne sprawy Polski, na razie w formie analizy sytuacji politycznej naszego kraju przewidzianej na 13 stycznia, podjął Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker. Jak podano w komunikacie KE, dyskusja ma dotyczyć „praworządności w Polsce”. Rzecznik Komisji Europejskiej uważa, że jest jeszcze za wcześnie, by mówić na temat kolejnych kroków, jakie mogłyby być podjęte przez UE przeciwko Polsce. Dalej ma trwać dialog między stroną polską i urzędnikami unijnymi.
Niewykluczone, że jeśli nie dojdzie do porozumienia, Parlament Europejski zarekomenduje KE podjęcie konkretnych działań. Niepokojącym sygnałem jest wypowiedź Guenthera Oettingera, komisarza ds. gospodarki cyfrowej i społeczeństwa, która pojawiła się na łamach „Frankfurter Allgemeine Zeitung”w niedzielę. Unijny urzędnik sugeruje objęcie Polski nadzorem KE. Protest przeciwko unijnej ingerencji w Polsce, skierowany do Jeana Claude’a Junckera, Donalda Tuska i Martina Schulza, podpisało już 13,5 tys. osób.
Maj/pch24.pl
Przekaż wieści dalej!