Ukraina za pół roku załamie się
Coraz gorsza sytuacja na Ukrainie. Były gubernator okręgu donieckiego, Siergiej Taruta, publicznie stwierdził, że Ukrainie grozi krach ekonomiczny. Wedle prognoz Taruta, pozostało jeszcze od sześciu do ośmiu miesięcy, aż wybuchnie kryzys.
Siergiej Taruta jest byłym gubernatorem okręgu donieckiego, a obecnie biznesmenem. Wobec pogrążającej się w długach Ukrainy, Taruta zdradza antidotum: odsunięcie obecnej władzy i sformowanie rządu technicznego, niezwiązanego z żadną z partii politycznych.
– Model ekonomiczny pokazuje, że zostało nam pół roku, maksymalnie 8 miesięcy. I to tylko w przypadku gdy zaczniemy już wdrażać zmiany – powiedział „Ukraińskiej Prawdzie” biznesmen. Według niego, jest jedynie 5 proc. szans na to, że Ukraina przetrwa i nie dojdzie do krachu i długotrwałej stagnacji gospodarki narodowej kraju. Taruta twierdzi, że w ślad za pogarszającą się sytuację ekonomiczną przyjdzie bunt społeczny, który jeszcze bardziej zdestabilizuje sytuację w kraju.
– Teraz będą próbować zmienić obecną strukturę, zmienić ministrów. Ale nie mogą zmienić systemu. Moim zdaniem konieczny jest rząd techniczny, złożony z technokratów, których zadaniem będzie ustabilizowanie sytuacji i próba zachowania choćby tego co teraz mamy. Ale prawdopodobieństwo takiego scenariusza nie jest duże – powiedział gazecie Taruta.
Szy/kresy.pl
Przekaż wieści dalej!