W szpitalu w Siemianowicach Śląskich prawie 40 proc. hospitalizowanych na Covid-19 to w pełni zaszprycowani, zaś pod respiratorami jest ich prawie 70 proc.
W szpitalu w Siemianowicach Śląskich 36,5 proc. osób hospitalizowanych z powodu Covid-19 to osoby, które uchodzą za w pełni zaszprycowane. Z kolei pacjenci pod respiratorami to aż w 69,3 proc. osoby zaszprycowane.
Portal nczas.com przytoczył oficjalne dane ze szpitala w Siemianowicach Śląskich. Dotyczy on okresu od 1 listopada do 20 grudnia. W listopadzie osób hospitalizowanych z powodu Covid-19 było 406, zaś w obecnym miesiącu 502.
332 osoby były zaszprycowane na koronawirusa, zaś 578 nie. Odpowiednio daje nam to 36,5 proc. i 63,5 proc.. Przerażająco zaś wygląda podział w kwestii podłączenia do respiratora na oddziale intensywnej terapii. Pod respiratorem podłączonych było 39 osób czystych i aż 88 osób zaszprycowanych, co daje nam 30,7 proc. i 69,3 proc..
W przypadku więc tego konkretnie szpitala, liczba hospitalizacji wskazuje na znacznie mniejszą różnicę wśród pacjentów według podziału zaszprycowani/czyści, niż podaje to propaganda. Z kolei w kwestii respiratorów istnieje większa różnica na niekorzyść osób, które wzięły udział w eksperymencie medycznym.
– To oczywiście dane z jednego szpitala. Jaka jest prawdziwa skala – nie wiadomo, bo dane ogólnopolskie nie są publikowane – przypomina nczas.com.
Przekaż wieści dalej!