Wegańskie małżeństwo zagłodziło 18-miesięcznego syna. „Dziecko nie jadło przez tydzień”
Sheila O’Leary została skazana na dożywotnie pozbawienie wolności za zagłodzenie na śmierć swojego 18-miesięcznego syna Ezry. Mąż kobiety czeka na proces mając te same zarzuty. Ezra ważył zaledwie 7 kg, zaś norma dla dziecka w jego wieku to 12 kg.
Dramat wydarzył się w Cape Coral na Florydzie. 18-miesięczny Ezra zmarł z wycieńczenia. Powodem była restrykcyjna dieta stosowana przez jego rodziców.
Małżeństwo wezwało pogotowie, gdy dziecko straciło przytomność. Według doniesień mediów, małżeństwo nie zdawało sobie sprawy z krzywdy, jaką wyrządzali synowi.
Sheila i Ryan Patrick O’Leary to weganie. Śledztwo wskazuje, że karmili dzieci niemal wyłącznie bananami, mango i awokadu. Ezra był również karmiony piersią.
Gdy ratownicy przybyli na miejsce, stwierdzili zgon dziecka. Rodzice przyznali, że dziecko nie jadło przez tydzień i miało problemy z zasypianiem.
Ezra ważył w momencie śmierci 7 kg. Norma dla 18-miesięcznego chłopca to 12 kg.
Autopsja wykazała, że przyczyną zgonu były powikłania z powodu niedożywienia. W raporcie podkreślono, że gdy Ezra „zmarł z wycieńczenia, był rozmiarów 7-miesięcznego dziecka”.
– Dzieci doświadczyły we własnym domu ekstremalnego zaniedbania – powiedziała prokurator stanowa Amira Fox. – Postanowiła zignorować jego krzyki. Nie potrzebowała wagi, żeby zobaczyć jego kości. Nie potrzebowała wagi, żeby usłyszeć jego płacz – mówiła zastępca prokuratora stanowego podczas rozprawy.
Sheila O’Leary została uznana winną morderstwa pierwszego stopnia już w czerwcu. Wówczas usłyszała sześć zarzutów, m.in. znęcania się nad potomstwem i zaniedbania. Sąd hrabstwa Lee na Florydzie wydał teraz wyrok dożywocia.
Mąż kobiety, Ryan czeka w więzieniu na swój proces.
radiozet.pl
Przekaż wieści dalej!