WSJ: Zachód wiedział o nadchodzącej inwazji Rosji
„Wall Street Journal” opublikował tekst, w którym stwierdza, że zachodni przywódcy wiedzieli o nadchodzącej inwazji Rosji na Ukrainę. Nie wierzyli natomiast w doniesienia służb na ten temat.
Z ustaleń WSJ wynika, że przywódcy zachodnich państw wiedzieli, że Rosja planuje atak na Ukrainę. Jednak w większości nie uwierzyli. Stąd zapewne narracja o „szokującym” ataku czy rzekomym „szaleństwie” Władimira Putina.
Niektóre rządy próbowały jednak jeszcze przed inwazją zapobiec jej. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz 15 lutego spotkał się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Ostrzegał go, że w efekcie inwazji na Ukrainę opinia publiczna wezwie do totalnej izolacji Kremla. To z kolei spowoduje poważne zagrożenie dla dotychczasowej współpracy niemiecko-rosyjskiej. Putin odpowiedział jednak, że Zachód jest słaby, skoro polega na opinii publicznej.
Kilka dni później Scholz spotkał się z Zełenskim. Zaproponował mu „pakt bezpieczeństwa”. USA i Rosja miałyby porozumieć się i zagwarantować nienaruszalność terytorium Ukrainy pod warunkiem porzucenia jej planów dołączenia do NATO. Według źródeł WSJ, Zełenski odrzucił propozycję. Jak podkreślił, nawet w razie podpisania takiego paktu, Putin by go nie przestrzegał.
Także prezydent Francji Emmanuel Macron miał podjąć działania mające zapobiec wojnie. Próbował umówić spotkanie prezydenta USA Josepha Bidena z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Nigdy jednak do niego nie doszło. 21 lutego Kreml miał przekazać Macronowi, że nie jest zainteresowany rozmowami i że uzna niepodległość Ługańska i Doniecka.
natemat.pl
Przekaż wieści dalej!
Kontrrewolucja.net
Zespół portalu Kontrrewolucja.net. Kontakt: kontrrewolucja.net@gmail.com.
Więcej artykułów autora - Strona autora
Śledź mnie na:
(1) To ciekawe, bo szef niemieckiego wywiadu został zaskoczony rosyjskim atakiem w Kijowie… (2) Widać tak byli przewidujący i tak bardzo próbowali zapobiegać wojnie (a przynajmniej z takim samym skutkiem), jak zwykli ludzie, którzy wychodzą na ulice i malują hasła kredkami. Tylko ci zwykli ludzie innego wpływu, ani możliwości oddziaływania na sytuację nie mają.
1.”Niektóre rządy próbowały jednak jeszcze przed inwazją zapobiec jej”. Dostęp do tej informacji było przyczyną sprzedaży gruntu przez premiera MM.
2. Przed wybuchem wojny Putin i Biden rozmawiali i Biden zgodził się „na małą inwazję” – niby są po przeciwnych stronach..
2. Oba gangi i Sorosowy(Zachód – Biden, Clinton[Ukraina]) i Chabad Lubawicz (oligarchia rosyjska, Trump/Kushner) działają na rzecz NWO. Wojna potrzebna do odwrócenia uwagi, w tym czasie WHO będzie przepychać rząd światowy, a rządy mają przygotować pod to ustawy i zmianę Konstytucji – rząd PIS już wziął się ostro do roboty, w końcu liderzy. Reszta to teatr, ale ofiary prawdziwe. Wojna będzie tak długo trawała, aż „narodowe” legislatury uporają się z temat