Zamieszki w Macedonii
Od kilku dni na ulicach stolicy kraju, Skopje, trwają zamieszki będące reakcją na decyzję prezydenta Iwanowa. Dochodzi do masowych starć z policją, podpaleń i demolowania siedziby Iwanowa, a z dnia na dzień demonstrantów przybywa.
Protesty przeciwników Gjorgje Iwanowa trwają od wtorku. Zaczęły się od demonstracji i obrzucenia jajami siedziby prezydenta, wkrótce zaś przerodziły się w regularne zamieszki z udziałem policji. To reakcja części Macedończyków na decyzję Iwanowa o amnestii dla zamieszanych w tzw. aferę podsłuchową. Chodzi o zdarzenia z początku ubiegłego roku, gdy lider opozycyjnego Socjaldemokratycznego Związku Macedonii Zoran Zajew opublikował treści z podsłuchów. Wśród osób, których rozmowy ujawniono, znaleźli się macedońscy politycy, dziennikarze, dyplomaci, sędziowie a nawet duchowni.
W toku śledztw związanych z podsłuchanymi rozmowami wyszły na jaw ogromne nadużycia władzy – w tym podejrzenie o sfałszowanie wyborów, a nawet związki z zabójstwem. Prezydent Iwanow zdecydował we wtorek o amnestii dla 56 podejrzanych polityków, co rozwścieczyło Macedończyków i doprowadziło do protestów. Przeciwnicy Iwanowa domagają się jego dymisji oraz postawienia przed sądem zamieszanych w aferę polityków. Mimo protestów prezydent ogłosił, iż nie zmieni swojej decyzji.
MGOT/tvn24.pl, rp.pl
Przekaż wieści dalej!