Znamy wyniki losowania obostrzeń. Rząd zamyka Warmię i Mazury, reszta kraju prawie bez zmian. Przyłbice już nie chronią przed koronawirusem
Zgodnie z zapowiedziami mediów, rząd wprowadził regionalizację obostrzeń. A konkretnie w jednym województwie ustanowiono wyższe restrykcje, niż były. Ponadto przyłbica i inne zamienniki maski „już” nie chronią przed koronawirusem i nie wolno używać ich zamiast maski – to jedna z dwóch zmian dla reszty kraju. Tymczasem od ponad 60 dni, wedle listopadowych zapowiedzi rządu, powinniśmy być w ogólnopolskiej żółtej strefie, ponieważ średnia pozytywnych wyników z siedmiu dni wynosi mniej, niż 9,4 tys..
Od soboty rząd zakazuje używania innych osłon na twarz, niż maska. Mimo przyłbicy, komina, chusty czy szalika, jeśli nie będzie na twarzy maski, teoretycznie policja może próbować wystawić mandat.
Ponadto osoby przyjeżdżające do Polski z Czech i Słowacji poddane będą obowiązkowej kwarantannie. Więcej w skali kraju się nie zmienia.
Tymczasem w woj. warmińsko-mazurskim wprowadzono dodatkowe ograniczenia. Zamknięte są hotele, miejsca noclegowe, kina, teatry, filharmonie, opery, boiska znajdujące się na zewnątrz, stoki narciarskie, baseny, aquaparki i korty tenisowe. Nauczanie dopuszczalne jest wyłącznie zdalnie. Bary i restauracje są zamknięte, posiłki wydawać można wyłącznie na wynos. Nie mogą działać siłownie oraz kluby fitness, nie wolno organizować wesel oraz konsolacji.
Założyciel naszego portalu Dominik Cwikła przypomina zaś, że wedle listopadowych zapowiedzi rządu, już 61-y dzień powinna obowiązywać ogólnopolska żółta strefa. Dzisiejsza średnia pozytywnych wyników na koronawirusa z siedmiu dni wynosi dziś 7964. Znajduje się poniżej poziom 9,4 tys. od 26 grudnia. Od tego czasu nieznacznie przekroczyła ten limit jedynie przez dwa dni.
12 146, wedle informacji medialnych (ale @MZ_GOV_PL pewnie taką liczbę poda). Więc średnia wynosi 7964. 61 dzień żółtej strefy.
— Dominik Cwikła (@Dominik_Cwikla) February 24, 2021
Przekaż wieści dalej!