Znowu? WHO nawołuje do przygotowania się na „kolejną pandemię”
Więcej pieniędzy dla agencji zdrowia z kasy podatników – to kwintesencja apelu szefa WHO Tedrosa Ghebreyesusa, który straszy świat „kolejną pandemią”. Oczekuje też reformy systemów podatkowo-organizacyjnych, powszechnie nazywanych „systemami zdrowia”.
Podczas corocznego zgromadzenia WHO prezes organizacji Tedros Adhanom Ghebreyesus powiedział, że obecnie przyszedł czas na „zdecydowane przyspieszenie” działań, które mają ochronić ludzkość „przed możliwą pandemią”.
– Jeśli nie dokonamy zmian, które muszą zostać wprowadzone, to kto to zrobi? A jeśli nie zrobimy ich teraz, to kiedy? – przekonywał Ghebreyesus.
Dziesięciodniowe zgromadzenie odbyło się w związku z 75 rocznicą powstania skompromitowanej obecnie WHO. Głównym celem spotkania było wypracowanie procedur mających służyć walce z globalnymi wyzwaniami zdrowotnymi. Wśród nich WHO wymienia „przyszłe pandemie”.
POMÓŻ NAM POKRYĆ KOSZTY DZIAŁALNOŚCI! KLIKNIJ, BY PRZEJŚĆ DO ZRZUTKI I PRZEKAZAĆ JEDNORAZOWĄ DAROWIZNĘ NA DALSZE FUNKCJONOWANIE
Mowa była również o tzw. traktacie antypandemicznym – kontrowersyjnym dokumencie skrzętnie cenzurowanym przez wielkie serwisy społecznościowe. TUTAJ można przeczytać więcej informacji na temat dokumentu, który według założeń ma oficjalnie przekazać znaczną część władzy państw w ręce ponadnarodowej organizacji finansowanej przez globalne korporacje.
– Zaangażowanie tego pokolenia, do porozumienia w sprawie pandemii, jest ważne, ponieważ to pokolenie doświadczyło, jak okropny może być mały wirus – przekonywał szef WHO.
Przypominamy po raz kolejny, że znaczna większość z „naszego pokolenia” doświadczyła, jak okropny może być socjaldemokratyczny rząd, stosując jako wymówkę do swojego terroru hasła o „małym wirusie”.
Najważniejszą decyzją w trakcie zgromadzenia WHO jest oczywiście kwestia podwyżki opłat państw zrzucających się na WHO. Chodzi o pieniądze podatników na lata 2024-2025.
polsatnews.pl / kontrrewolucja.net
fot. YT/Reuters