Dania też chce „misji pokojowej NATO”? „Rząd jest gotowy do wysłania żołnierzy”
Dania wyraziła gotowość do wysłania żołnierzy „w ramach misji pokojowej” na Ukrainę. Państwo to ma obecnie poważny konflikt z Rosją dotyczący wyspy Bornholm.
Minister obrony Morten Bodskov zadeklarował, że Dania jest „gotowa do wysłania na Ukrainę żołnierzy w ramach misji pokojowej”.
– Duński rząd jest gotowy do wysłania na Ukrainę żołnierzy w ramach misji pokojowej, jeżeli może się to przyczynić do zakończenia tej krwawej wojny – zadeklarował minister przed środowym spotkaniem ministrów obrony państw NATO w Brukseli.
– Mamy dekady doświadczeń w takiej pracy i zdecydowanie uważam, że Dania może w tym współuczestniczyć i coś zmienić – dodał.
Zapewnił też o gotowości wzmocnienia kontyngentu w państwach bałtyckich. Już teraz stacjonują tam duńscy żołnierze i lotnictwo. Przypomniał także o doniesieniach o możliwości dokonania przez Rosjan ataku chemicznego. Ponadto minister obrony Danii Morten Bodskov poinformował, że Duńczycy wysłali sprzęt do wykrywania „tego rodzaju okrucieństw”.
– Ponieważ Dania jest członkiem NATO, jej żołnierze nie mogą obecnie brać udziału w toczącym się na terytorium Ukrainy konflikcie – podaje euroactiv.pl.
Portal zaznacza, że premier Mette Frederiksen oświadczyła wcześniej, że „nie ma żadnych przeszkód prawnych w udawaniu się na Ukrainę” duńskich ochotników.
Konflikt z Rosją
Warto wspomnieć, że Dania od niedawna ma zaostrzony konflikt z Rosją. Kreml sprzeciwia się umieszczeniu amerykańskich żołnierzy na wyspie Bornholm. Rosjanie powołują się przy tym na notatkę z 1946 roku. Dotyczyła ona przekazania wyspy Danii przez sowietów.
Notatka ta to oficjalna korespondencja między szefem MSZ ZSRS Wiaczesławem Mołotowem i duńskim dyplomatą Thomasem Døssingiem. W zamian za Bornholm, Dania miała zobowiązać się do nie wpuszczania na wyspę obcych wojsk.
– Notatki wymienione między stronami duńską i rosyjską w sprawie nierozmieszczania obcych wojsk na Bornholmie. Wymiana tych dokumentów stanowi porozumienie. Czas trwania nie został określony. Zgodnie z prawem międzynarodowym oznacza to, że porozumienie jest bezterminowe i pozostaje w mocy – przekonywała w ubiegłym miesiącu rosyjska ambasada w Danii.
Jednak Duńczycy sprzeciwiają się stanowisku rosyjskiemu. Ich zdaniem, Dania do niczego takiego się nie zobowiązała.
tvp.info / twitter.com / kontrrewolucja.net
Przekaż wieści dalej!